Prosty, wegetariański pasztet, który doskonale smakuje na ciepło i zimno – jako główne danie oraz dodatek. Można podawać go z dipami lub surówką na zimno, z sosem pieczarkowym na obiad, zamiast ziemniaków do kotleta albo sadzonego jajka.

Wystarczy go zrobić, a szybko okazuje się, że pasuje on absolutnie do wszystkiego. Nawet wyjadany wieczorem z lodówki, pokrojony w plasterki, zaspokaja ochotę na coś szybkiego „do ręki”.

SKŁADNIKI NA STANDARDOWĄ KEKSÓWKĘ

  • 350 g suchej soczewicy (ja miałam zieloną, czerwona też się sprawdzi)
  • 350 g cukinii, startej na grubych oczkach
  • 1 marchewka, starta na cienkich oczkach
  • 3 kulki ziela angielskiego
  • 1 liść laurowy
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 4 jajka
  • sól
  • pieprz
  • słodka mielona papryka
  • gałka muszkatołowa
  • oregano
  • tymianek

JAK PRZYGOTOWAĆ WEGETARIAŃSKI PASZTET Z SOCZEWICY I CUKINII?

1. Soczewicę ugotuj wraz z liściem laurowym, zielem angielskim i łyżeczką soli (około 15-20 minut, aż zacznie się rozpadać).

2. W tym czasie posól cukinię i marchewkę, po 15 minutach odciśnij z nadmiaru wody.

3. Lekko przestudzoną soczewicę rozdrobnij (np. tłuczkiem do ziemniaków). Do powstałej masy dodaj odciśniętą cukinię z marchewką, posiekany czosnek i natkę, po pół łyżeczki oregano, tymianku, słodkiej mielonej papryki i pieprzu oraz 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej.

4. Spróbuj masy warzywnej (ewentualnie dosól i dopieprz).

5. Wybij jajka do osobnej miski i roztrzep je widelcem, a potem dodaj do soczewicy.

6. Wymieszaj masę, a następnie przełóż ją do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki. Na tym etapie pasztet jest dość luźny, ale bez obaw – wszystko stężeje podczas pieczenia.

7. Ustaw piekarnik na grzanie góra-dół na 180 stopni. Wsadź pasztet na godzinę do piekarnika.

8. Po około godzinie sprawdź pasztet „na patyczek”. Jeśli wbita w niego wykałaczka jest sucha, można go wyjmować. Jeśli jest „kudłata” (czyli widać na niej resztki masy), daj pasztetowi jeszcze 10-15 minut, a potem ponów próbę z wykałaczką.

9. Upieczony pasztet podawaj na ciepło lub na zimno.

FAQ

1. Czy pasztet się nie rozpada?

Nie, jeśli dobrze odciśniesz warzywa z nadmiaru wody i nie pominiesz jajek. To one działają jak naturalne spoiwo. Po ostudzeniu pasztet staje się jeszcze bardziej zwarty – łatwo kroi się nawet w cienkie plasterki.

2. Czy pasztet można zamrozić?

Tak! Po całkowitym ostudzeniu możesz pokroić go na porcje i zamrozić. Po rozmrożeniu najlepiej smakuje lekko podgrzany (np. na patelni na maśle albo w piekarniku).

3. Jak długo można przechowywać pasztet w lodówce?

Około 4–5 dni. Im dłużej stoi, tym bardziej się „przegryza”, ale warto sprawdzić jego konsystencję i zapach po 3 dniach.

4. Czy można użyć czerwonej soczewicy zamiast zielonej?

Tak, wtedy pasztet będzie miał delikatniejszy smak i bardziej jednolitą konsystencję. Czerwona soczewica szybciej się rozpada – gotuj ją krócej, żeby nie zrobić z niej zupy.

5. Czy do pasztetu z soczewicy można dodać inne warzywa?

Oczywiście! Ten pasztet to idealna baza do kombinowania: starta dynia, podsmażony por, pieczarki albo karmelizowana na maśle cebulka – próbuj różnych wariantów! Podsmażone warzywa dodawaj z masłem, na którym się smażyły, surowe zasól, a potem odciśnij z nadmiaru wilgoci.

MAKRO CAŁEGO PASZTETU Z SOCZEWICY I CUKINII

  • Kalorie: 1692 kcal
  • Białko: 125 g
  • Tłuszcz: 29 g
  • Węglowodany: 235 g

Uwaga: Pasztet z soczewicy i cukinii to także dobre źródło błonnika pokarmowego.